Dom spokojnej starości – wybawienie czy przekleństwo?

 Z roku na rok przybywa tych, którzy wybierają dla bliskiej osoby dom spokojnej starości. Z tego rozwiązania korzystają osoby czynne zawodowo w stopniu utrudniającym opiekę nad schorowanymi rodzicami czy dalszymi członkami rodzin. Wybierają takie miejsce, gdyż gwarantuje ono opiekę, bezpieczeństwo, ale też nadzór medyczny. I choć niektórzy nie wyobrażają sobie jak można podjąć taką decyzję, to ci którzy ją podjęli mówią, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Najważniejsze, by znaleźć renomowany dom spokojnej starości z dobrymi opiniami. Trzeba mieć pewność, że wybrana jest najlepsza placówka. Tak, by osoba, która do niej trafi, była w pełni zadowolona.

Na co zwrócić uwagę wybierając dom spokojnej starości?

     Przede wszystkim należy sprawdzić jakie doświadczenie ma dana placówka, kiedy powstała, iloma osobami się zajmuje. Byłoby dobrze porozmawiać z kimś, kto zdecydował się na umieszczenie bliskiej osoby przed nami. Bazowanie na wiedzy innych może nam oszczędzić rozczarowań i skrócić czas poszukiwania. Istotne jest również to czy dom spokojnej starości posiada na miejscu lekarzy. A może są dostępni rehabilitanci? Warto dopytać o to jak wygląda codzienne życie pensjonariuszy. Schemat dnia, różnego rodzaju atrakcje – to wszystko ma znaczenie. Podobnie jak standard placówki , to czy pokoje są jednoosobowe czy może wieloosobowe.; czy łazienki są przystosowane do potrzeb starszych, schorowanych osób. Warto dowiedzieć się czy dom posiada ogród. Bardzo ważna jest lokalizacja, również w kontekście odległości od rodzinnego domu. To ułatwi częsty kontakt, którego starsi przecież tak bardzo potrzebują.

Cena za spokojną starość

      Koszt pobytu waha się od 2 do ponad 20 tysięcy złotych. Każdy dom spokojnej starości ma swój cennik. Jest on zależny od wielu czynników. Jednym z nich jest standard placówki. Oczywiście im wyższy, tym wyższe opłaty. Na wysokość rachunku składa się też dostępność do personelu medycznego. Więcej trzeba płacić tam, gdzie pracuje lekarz np. psycholog czy neurolog. O wysokości rachunku decyduje równie ogólny stan w jakim jest pensjonariusz. To od tego zależy, ile czasu trzeba mu poświęcić i jaką pomoc lekarską zapewnić.

     Podsumowując, dom spokojnej starości to nie jest rozwiązanie dla wszystkich. Jednak jeśli ktoś już musi z niego skorzystać, to niech wybierze najlepszą z możliwych opcji. Trzeba pamiętać, że placówka będzie stanowiła drugi dom dla osoby, która w nim zamieszka. Musi więc czuć się w niej dobrze i swobodnie. Wtedy dom spokojnej starości będzie postrzegany w kategorii wybawienia z patowej sytuacji, a nie przekleństwa.